Co było przed chwilą muzyka filiżanka kawy
czy zabłąkana czułość bez adresata (kochany)
Pomiędzy kieliszkiem wina a twoją dłonią
przepaść W parujących lustrach
twarze nie do poznania i chaos
Ja wewnątrz zadymionej sali ty wewnątrz mnie
(zostań jeszcze)
Orkiestra z gorzkiej gwiazdy o imieniu Harlem
gra bluesa Jest już przeszłość Mijają się pary
(nie odchodź) Teraz kiedy jestem sama
mogę ci to powiedzieć
Z westchnieniem nagle zamarłego serca
do Cafe Chaos weszło niepoczęte dziecko
krwawiąc zdjęło koszulkę i wypiło czas
.