KOMENTARZE do: Que sera, sera - czyli odchodzę po raz pierwszy


Będę płakać
i zaglądać.
Nie wiem, czy pamiętasz, ale kiedyś już coś z tym salonem się działo - jakiś czas temu wyskakiwał ciągle błąd 505 (stał się niemal legendą), potem przeniesiona portal na inny serwer czy coś w tym stylu. Pewnie teraz dmuchać trzeba na zimne.
Urlopu udanego, ale urlopu życzę :D
AGNIESZKAZET 732278 | 29.12.2008 11:25 zablokuj


Prowincjałko,
kuszące... ;)
SŁAWEKP 183160 | 29.12.2008 12:17 zablokuj



Agnieszko,
"Nie płacz, kiedy odjadę.
Sercem będę przy Tobie..." ;)
PROWINCJAŁKA 825073 | 29.12.2008 17:21 zablokuj


SławkuP,
"Nie mówię żegnaj,
lecz do widzenia..." ;)
PROWINCJAŁKA 825073 | 29.12.2008 17:22 zablokuj


No nie
To jest straszne. Jakieś tam oprogramowanie zawiniło, technicy zamiast przebywać na urlopie ratują co się da, a tutaj Pani w przypływie emocji usuwa swoje posty. Razem z komentarzami.
Przyjmijmy teraz następujący, prawdopodobny, scenariusz. Przejście na nowy.salon nie zostaje odwołane, stary salon24 się zamyka, a Pani teksty wraz z komentarzami znikają wraz z nim.
Nie rozumiem, dlaczego Pani to zrobiła - nie zdążyłem przeczytać wszystkich pani tekstów. A były ciekawe.
Najgorsze, że nie widzę sensownego wyjścia z sytuacji. Trudno wymagać, żeby jacyś administratorzy salonu jeszcze raz wszystko przenosili stary -> nowy. Może Pani gdzieś to na boku zapisze, żeby się nie zgubiło?
BLAZIO 28464 | 30.12.2008 23:04 zablokuj


do zastanowienia się
czy przypadkiem niedostatki nowego salonu nie sa li tylko wymówką - eksjuzą! - dla niedostatków własnych?
Bez negatywnych konotacji, rzeczy są, jakie są.
PS. Porównania z 13 grudnia 1981 - są pewnym nadużyciem.
TICHY 20811669 | 31.12.2008 08:35 zablokuj


@blazio
Jak pisze Prowincjałka:
"Notki archiwalne znajdują się: tutaj i/lub tam."
SŁAWEKP 183160 | 31.12.2008 08:57 zablokuj



blazio
Witam serdecznie!

@"Pani w przypływie emocji usuwa swoje posty. Razem z komentarzami." Emocje w podjęciu decyzji o skasowaniu notek ze starego salonu24 odegrały pewną rolę, ale nie one przesądziły o niej. Emocje były rano - w porze teleranka. Decyzja została podjęta wieczorem - w porze dobranocki ;)

@"stary salon24 się zamyka, a Pani teksty wraz z komentarzami znikają wraz z nim" Jestem świadoma realności takiego scenariusza. Notki zostały zachowane na blog.spot - komentarze niestety mogą zniknąć wraz ze starym salonem 24, to prawda.

@"Nie rozumiem, dlaczego Pani to zrobiła" Wcześniejsze notki oraz komentarze do nich były integralną częścią starego salonu24. Tam "się działy" - tam pasowały. Przy przenoszeniu ich na nowe miejsce wystąpowały różnego rodzaju zakłócenia naruszające integralność całości bloga. Zdecydowałam się więc w taki sposób zakończyć tamten rozdział "pisania siebie".

@"nie zdążyłem przeczytać wszystkich pani tekstów. A były ciekawe." Dziękuję i zapraszam na stare miejsce - dopóki mamy tam wstęp.

@"Może Pani gdzieś to na boku zapisze, żeby się nie zgubiło?" Robienie print-screenów jest dość czasochłonne. Może znajomi informatycy podpowiedzą mi inne rozwiązanie. O ponownym przenoszeniu ich tutaj nawet nie myślę - w tej kwestii moja decyzja jest ostateczna.

Serdecznie pozdrawiam :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 31.12.2008 10:49 zablokuj


tichy
Twój komentarz pozostawiam bez komentarza.
PROWINCJAŁKA 825073 | 31.12.2008 10:55 zablokuj


blazio
Dziękuję za słowo zachęty - właśnie skopiowałam w najprostszy możliwy sposób wszystkie komentarze z mojego bloga w starym salonie 24. Jeśli/kiedy tamta wersja zniknie z sieci, umieszczę je pod kopiami notek na blogspocie. Notki wpisywałam tam sukcesywnie, od roku, i nie pomyślałam, że można tam wkleić również komentarze. Dzięki!
PROWINCJAŁKA 825073 | 31.12.2008 14:36 zablokuj


Witam noworocznie
i z hukiem (za oknem).
We mnie jest cisza i nadzieja - jak to przy zmianach bywa.
Serdeczności.
AGNIESZKAZET 732278 | 01.01.2009 00:35 zablokuj



Agnieszko,
Odpowiem prywatnym mailem - tylko zjem śniadanie ;)
PROWINCJAŁKA 825073 | 01.01.2009 12:42 zablokuj


"bez komentarza"
Ubódł Cię, Prowincjałko, mój komentarz?

Tylko się domyślam, albowiem cóż innego "pozostawiam bez komentarza" może znaczyć?

Napisałem pod tytułem "do zastanowienia się", nie bez powodu.

Napisałem złośliwie? Nie. Życzliwie, choć "bezpardonowo".

Mogło to być odczytane jako złośliwość? Hm... ano, rzeczywiście - mogło, i tak to właśnie odczytałaś.
Szkoda, że tak.
TICHY 20811669 | 01.01.2009 17:56 zablokuj


tichy
@"Ubódł Cię, Prowincjałko, mój komentarz?"
Rozbawił - nie po raz pierwszy.
@"cóż innego "pozostawiam bez komentarza" może znaczyć?"
To, że nie chciałam pisać, co JA sądzę NA TWÓJ temat.
@"Napisałem pod tytułem "do zastanowienia się", nie bez powodu."
Oczywiście, że zawsze masz powód: swój malutki, śmieszniutki powodzik - projekcję swoich własnych kompleksików.
@"Napisałem złośliwie? Nie. Życzliwie, choć "bezpardonowo"."
Nie stać Cię na złoślwość, Tichy. Na bezpardonowość również. Stać Cię tylko na denerwujące "patronizing" (nie przychodzi mi na myśl odpowiednie słowo polskie).
@"Mogło to być odczytane jako złośliwość? Hm... ano, rzeczywiście - mogło, i tak to właśnie odczytałaś."
Mogło i zostało odczytane jako - MAŁOŚĆ.
@"Szkoda, że tak."
Szkoda, bo w gruncie rzeczy fajny z Ciebie chłop.
PROWINCJAŁKA 825073 | 01.01.2009 18:38 zablokuj


"chciałam pisać, co JA sądzę NA TWÓJ temat"
No, ale w końcu napisałaś. Jak miło.
TICHY 20811669 | 01.01.2009 21:54 zablokuj


tichy
Nie jest miło, ale sam tego chciałeś: kto zadaje pytania, ten otrzymuje odpowiedzi.
PROWINCJAŁKA 825073 | 01.01.2009 22:45 zablokuj


tichy
@"czy przypadkiem niedostatki nowego salonu nie sa li tylko wymówką - eksjuzą! - dla niedostatków własnych?"
Teraz ja zadam Ci pytanie: Co ma piernik do wiatraka?
PROWINCJAŁKA 825073 | 01.01.2009 22:49 zablokuj



i jeszcze pytanie
chętnie przerwę toksyczną wymianę zdań z mr tichym, żeby zadać pytanie:
gdzie się pojawi (albo już pojawiło) rozwinięcie dyskusji z http://krzysztofleski.salon24.pl/102120,index.html.
?
BLAZIO 28464 | 02.01.2009 00:27 zablokuj


moje pytania są retoryczne
zaś odpowiedzi nie są. Na pytania retoryczne się nie odpowiada, tylko się je przemyśliiwuje.
Ale na to trzeba poczekać (i możliwie, się nie doczekać).
TICHY 20811669 | 02.01.2009 06:11 zablokuj



tichy
@"Na pytania retoryczne się nie odpowiada, tylko się je przemyśliiwuje."
No to sobie teraz przemyśliwuj, co ma piernik do wiatraka.
PROWINCJAŁKA 825073 | 02.01.2009 07:59 zablokuj


blazio
@"chętnie przerwę toksyczną wymianę zdań z mr tichym"
Niestety, nie udało się. Sorry :)

@"gdzie się pojawi (albo już pojawiło) rozwinięcie dyskusji"
Jeśli pojawi się, to będzie to tutaj. Klika dni temu na blogu K.Leskiego przeprosiłam, że nie mogę w tej chwili wywiązać się z tamtego zobowiązania.Notkę planowałam na 6 stycznia (uroczystość Epifanii), jako kontynucję notki bożonoarodzeniowej ("Widzieć Boga"), gdyż problem spotrzegam w takiej perspektywie, ale "rewolucja salonowa" zmieniła moje plany. Czekam na wygaśnięcie wymiany zdań na tym blogu i zapadam w milczenie. A potem - zobaczymy Pozdrawiam.
PROWINCJAŁKA 825073 | 02.01.2009 19:37 zablokuj


SławkuP,
Bardzo serdecznie dziękuję Ci za pomoc. Nie mówię żegnaj... :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 02.01.2009 19:59 zablokuj


Też się zastanawiałem...
od jakiegoś już czasu, czy salon24 to odpowiednie miejsce dla mnie, albo czy nie lepiej by było gdybym zakończył "blogowanie". Na razie jestem w sytuacji patowej :)
SŁAWEKP 183160 | 03.01.2009 20:00 zablokuj


SławkuP,
Do różnych miejsc w sieci, w tym do s24, trafiam przez zupełne przypadki - jeśli coś takiego jak przypadek istnieje :) Nie żałuję tych zaangażowań, chociaż niektóre z nich definitywnie już się skończyły - z mojego (?) postanowienia. Z s24 sprawa jest o tyle inna, że nie mam w tej chwili serca do pisania w nowym miejscu, ale do zerwania z nim też serca nie mam. Sytuacja patowa - jak piszesz...
W ciągu ostatniego pół roku robiłam klika przymiarek do odejścia (traktowały o tym notki "Kanikuła" i "Kiedy stąd odejdę, czyli jak umiera blog"), ale nie wyznaczałam sobie jakiegoś konkretnego momentu zamknięcia tamtego bloga.
Piszę "tamtego", bo blog obecny jest w moim odczuciu czymś zupełnie odrębnym. Jak wspominałam w odpowiedzi danej Blaziowi - stary blog był/jest dla mnie sprawą osobną, posiadającą własną integralność i własną historię, która właśnie - przechodzi do historii.
"Rewolucję salonową" potraktowałam jako znak do zrobienia radykalnego cięcia i wyczyszczenia bloga z zaszłości historycznych, które nie przynależą do tego miejsca. Zawsze przy okazji przeprowadzek i remontów robię w domu radykalne czystki, według zasady "pamięć - tak, pamiątki - nie". Pewnie i tutaj zadziałał ten mechanizm.
Co dalej? Zobaczę za czas jakiś. Mam całą listę tematów i temacików, o których mogłabym coś napisać, ale w tej nowej sytuacji nie mam melodii do pisania tutaj. Z tego, co czytam, nie jestem w takich odczuciach odosobniona. Pożyjemy, zobaczymy, co z tego wyniknie :)
...
Sławku, sama wycofałam się z pisania i komentowania, ale byłoby mi żal, gdybyś zniknął z tego miejsca. Dla mnie w s24 najważniejsi są ludzie, z którymi "stykam się tutaj nikami": przyjaciele, sprzymierzeńcy, adwersarze...
Odczułam odejście Humphrey'a, w podobny sposób odczułabym odejście Twoje. Poza ludzką serdecznością jest jeszcze poczucie doktrynalnego bezpieczeństwa, którego doświadczałam w Waszej obecności. Właściwie poza Tobą i Humphrey'em nie widzę tu nikogo, kto spełniałby tę rolę...
W mojej ocenie jesteś darem Opatrzności - dla mnie na pewno! Cóż więcej mogę Ci powiedzieć... :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 04.01.2009 00:18 zablokuj


SławekP - post scriptum
Kiedy wpadłam "przypadkiem" :) w s24, byłam zdziwiona, "jak wiele tu Boga". Wydaje mi się, że wobec ilości notek poruszających temat wiary należałoby wprowadzić osobny dział pod nazwą "Religia". Co o tym sądzisz?
PROWINCJAŁKA 825073 | 04.01.2009 00:43 zablokuj


Prowincjałko
Dziękuję za miłe słowa, tym bardziej, że również bardzo cenię sobie Twoją obecność na Salonie, a chyba przede wszystkim dziękuję Ci za to świadectwo (na pewno wielokrotnie bardzo trudne), którym jest Twój blog. Każdy z nas, na tyle, na ile współpracuje z Bogiem, w jakiś sposób okazuje się darem dla innego. To bardzo budujące.
Początkowo trochę mnie zmartwił brak działu Religia, ale teraz myślę sobie, że może to również nie jest przypadek? ;)
SŁAWEKP 183160 | 04.01.2009 21:59 zablokuj


Danielu,
Pamiętam naszą rozmowę o Kościele - zdarzyło mi się w innym miejscu w sieci przytoczyć Twoją bardzo fundamentalną wypowiedź o jego misji... A więc jednak jesteś w kręgu spraw, którymi żyję :)
Odezwę się na pewno - jesteś już częścią mojego życia :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 04.01.2009 22:17 zablokuj


Prowincjałko
Właśnie usłyszałam o osobie, która - nie będąc zalogowana w Salonie - chętnie czytuje Twoje teksty. Piszę Ci o tym, abyś nie mierzyła znaczenia swojego bloga wyłącznie ilością komentarzy (każdy z nas ma taką pokusę, prawda?).
Nie mam odwagi pisać Ci, byś z nami została, bo to musi być Twoja decyzja. Ale po cichu na to liczę :)
PANI ŁYŻECZKA 62340 | 05.01.2009 09:47 zablokuj


Łyżeczko,
Sytuacja wygląda tak, że: zostaję, ale milczę :) Powyższy wpis jest PIERWSZYM na blogu niby-starym, ale całkiem nowym, który nie wiem kiedy pociągnę dalej.
Z pół roku temu, po dojściu do 10.000 wejść na blog - wyłączyłam licznik odwiedzin. Stwierdziwszy, że ktoś tu zagląda, dałam sobie spokój z licznikiem. Wiem też, że ilość komentarzy nie jest miarą żywotności bloga - sama nie zawsze mam pomysł na zgrabny/sensowny komentarz u innych osób. Poza tym - piszę siebie, przede wszystkim dla siebie...
Jest jeszcze kwestia udziału w bojach światopoglądowych w różnych miejscach salonu, którymi jestem już nieco zmęczona. Najchętniej zaszyłabym się w jakąś mysią dziurkę w s24 i skrobała sobie coś cichutko - śni mi się taki wariant MYSIO-MNISI :)
Jak pisałam wcześniej, w tej chwili nie mam serca do pisania, ale do odejścia serca też mi brak. Sądzę, że jest tak z powodu OSÓB tu poznanych... Dlatego pozostaję - w milczeniu :)
Dzięki Łyżeczko, za dobre słowa!
PS Od wczoraj nie mogłam w ogóle wejśc na stronę s24. Dobry tego skutek jest taki, że z desperacji zainstalowałam sobie Firefoksa - obok IE :) Dzisiaj udało mi się zalogować - zobaczymy, czy uda się powyższą notkę zapisać.
PROWINCJAŁKA 825073 | 06.01.2009 16:14 zablokuj


Komentarz odautorski
Udało się! WSZYSTKICH tu zaglądających serdecznie pozdrawiam :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 06.01.2009 16:16 zablokuj


Prowicjałko,
do Firefoxa jest sporo ciekawych dodatków. Warto je sobie trochę poprzeglądać, choć nie radzę "szaleć", bo zbyt duża ich ilość /czyli tak jak jest u mnie ;)/ wydłuża czas startu przeglądarki.
SŁAWEKP 183160 | 06.01.2009 19:05 zablokuj


SławkuP,
Skoro zechciałeś zachęcić mnie do eksplorowania Firefoksa (bardzo szybko polubiłam go), miałabym do Ciebie pytanie natury technicznej. Otóż co jakiś czas zachęca mnie on (FF) do pobrania wtyczki z Adobe Flash Player. Kiedy próbuję to robić, okazuje się, że jest "nieosiągalna". Kiedy próbuję skorzystać ze ściągania ręcznego - pliki nie zostają ściągnięte...
Obok FF pozostawiłam sobie IE - tam takich problemów z pływającymi bannerami oraz filmikami nie ma...
PROWINCJAŁKA 825073 | 06.01.2009 19:21 zablokuj


Prowincjałko
Plugin można też ściągnąć z http://get.adobe.com/flashplayer/ (otwierając link w FF) i po ściągnięciu zainstalować "ręcznie". Może tak się uda?
SŁAWEKP 183160 | 06.01.2009 21:32 zablokuj


SławkuP,
Ręcznego sciągnięcia próbowałam już wcześniej - bezskutecznie. Będę walczyć dalej :)
Moja dzisiejsza poprzednia odpowiedź nie wyświetliła się - mam nadzieję, że teraz się uda. A przez dwa dni w ogóle nie mogłam wejść na stronę s24. Jakże się cieszę, że jestem na urlopie!!!
PROWINCJAŁKA 825073 | 09.01.2009 11:11 zablokuj


...
Wróci..
Wróci..
SOSENKA 4617880 | 10.01.2009 10:27 zablokuj


Sosenka/SławekP
Wróciłam :) Żeby poinformować o pomyślnym ściągnięciu AFP :) Musiałam jeszcze trochę ręcznie przy tym pomajstrować, gdyż FF robi to trochę inaczej niż IE. Dzięki!
PROWINCJAŁKA 825073 | 11.01.2009 11:58 zablokuj


Prowincjałko,
warto jeszcze mieć quick time playera, javę sun'owską, shockwave'a, realplayer'a, windows media player dla ff i oczywiście acrobat reader'a. Może część z tego masz już zainstalowane - można sprawdzić wpsując w pasku adresu about:plugins. Powodzenia :)
SŁAWEKP 183160 | 12.01.2009 13:01 zablokuj


SławkuP,
Dziękuję za podpowiedzi. Będę sprawdzać plug-ins dla FF i dla IE przy okazji też. Dziękuję Panu-Bogu za przygodę z internetem. Dziękuję Mu za przygodę z gospodarką rynkową. Dziękuję za przygodę z polityką. Dziękuję za wszystkich moich uczniów - byłych i obecnych.
Pierwsze 15 lat po studiach spędziłam ucząc młodzież licealną, równoległe dając swój malutki wkład w walkę o wolną Polskę w Solidarności, ówczesnym ruchu Klubów Inteligencji Katolickiej, ruchu Komitetów Obywatelskich. Gdy wolna Polska nastała, rzuciłam się w wir działalności gospodarczej, i chociaż ten rozdział mojego życia zakończył się bankructwem, to jednak dane mi było na własnej skórze bezpośrednio doświadczyć nowej rzeczywistości. A teraz - internet. Jeszcze dwa lata temu, nie chciałam mieć z nim nic wspólnego, a teraz - od półtora roku - działam w nim.
Bogu dziękuję za ścieżkę, którą mnie prowadzi. Dziękuję Mu za życie. Alleluja :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 12.01.2009 14:44 zablokuj


Jest
za co dziękować : D
AGNIESZKAZET 732278 | 13.01.2009 22:19 zablokuj


Agnieszko,
Tak, mamy za co dziękować... Dziękuję Bogu za ludzi, których spotykam na swojej ścieżce życia :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 14.01.2009 16:24 zablokuj


Prowincjałko,
czy założenie internetu to też była taka próba doświadczenia czegoś nowego? Ciekawy jestem Twojej opinii (jednak dość świeżej), jak oceniasz to, co zastałaś?
SŁAWEKP 183160 | 15.01.2009 02:32 zablokuj


SławkuP, AgnieszkoZet, et hoc genus omne
Pomyślę i odpowiem - dzisiaj jestem zbyt zaangażowana w realu :) Dobrego dnia Tobie, Agnieszce, Wszystkim :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 15.01.2009 11:29 zablokuj


SławkuP,
Dzisiaj balowałam w realu aż do chwili obecnej; jutro dzień również zapowiada się aktywny. Koledzy z dawnych lat zawiadomili mnie o wstępnym zebraniu uczestników zdarzeń sprzed 20 lat. Chodzi o uczczenie rocznicy powołania ruchu Komitetów Obywatelskich (1989). Pójdę, zobaczę...
O Twoim pytaniu, Sławku, myślę :)
PROWINCJAŁKA 825073 | 16.01.2009 00:17 zablokuj


Prowincjałko,
Nie ma pośpiechu. I życzę udanego spotkania oraz uroczystości :)
SŁAWEKP 183160 | 16.01.2009 09:54 zablokuj


TEKST - tutaj


.